Na konferencji moja prezentacja na temat edukacji domowej w praktyce bardzo się podobała. Wiele osób nie tylko nie zasnęło :)), ale też podchodziło do mnie podczas przerw i bankietu i gratulowało.
Opowiadałam, jak „utknęliśmy” w życiu, jak nie wiedzieliśmy , co zrobić z edukacją naszych dzieci, kiedy chodziły do szkoły.
Następnie mówiłam o szukaniu nowych alternatywnych rozwiązań „siedzenia w ławce” oraz o doświadczeniach: najpierw o „odszkalnianiu”, potem szkole w domu, podróżach, muzeach interaktywnych i emocjach: zmęczeniu, złości, frustracji, a także olbrzymiej radości i zmianach osobowości; o tym, że chcemy zmieniać świat, chcemy zmieniać systemy….
A ja zaczęłam od siebie! Od swego własnego podwórka. Zaczęłam zmieniać, to co myślę, czuję i robię. Przestałam narzekać, wzięłam się w garść. Wzięłam odpowiedzialność za siebie, swoje dzieci, swój związek, swoje finanse.
Od przedstawicielki pewnej kanadyjskiej organizacji edukacyjnej dostałam wspaniałe wzmocnienie mojego przekonania:
„KEEP GOING! CHILDREN ARE WORTH IT!”
( Tak trzymaj! Dzieci są tego warte!)
Moje motto: Nie sposób nauczać kogoś nie oddając mu cząstki siebie. -Dorota Piwowarska
Jako, że moje życie się nieco odmieniło,to i strona www musiała się zmienić. Zapraszam na nową stronę, na której piszę o edukacji: www.DorotaPiwowarska.pl
To strona o edukacji. O edukacji niekonwencjonalnej, ciekawej. Niekoniecznie regularnej i systematycznej, ale na pewno twórczej i zabawnej.
A o domowej w szczególności. Piszę ją jako mama dwojga dzieci , które były nauczane tą metodą .
Jeśli jesteś rodzicem, który troszczy się o swoje dziecko , i dla którego system szkolny nie ma oferty edukacyjnej lub jeśli jesteś nauczycielem i czujesz, że w sobie pasję do nauczania a system
szkolny Cię ogranicza, to zapraszam Cię do lektury mojego bloga.
A o domowej w szczególności. Piszę ją jako mama dwojga dzieci , które były nauczane tą metodą .
Jeśli jesteś rodzicem, który troszczy się o swoje dziecko , i dla którego system szkolny nie ma oferty edukacyjnej lub jeśli jesteś nauczycielem i czujesz, że w sobie pasję do nauczania a system
szkolny Cię ogranicza, to zapraszam Cię do lektury mojego bloga.
Zamieszczam tutaj moje osobiste przemyślenia, różne informacje, rozwiązania wynikające z doświadczenia oraz
porady czysto praktyczne, nie stanowiące porad prawnych,
finansowych, psychologicznych.
porady czysto praktyczne, nie stanowiące porad prawnych,
finansowych, psychologicznych.
czwartek, 5 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A czy można gdzieś przeczytać ( chociaż skrót) twojego wystąpienia?
OdpowiedzUsuńMarta P.
Przeczytać - nie było rejestrowane.
OdpowiedzUsuńMożna przyjść i posłuchać, gdy będę miała następne.
Wkrótce napiszę, gdzie i kiedy.
Pozdrawiam